Witam serdecznie
w ostatnim dniu października.
w ostatnim dniu października.
Wpadam tu na małą chwilkę
by pokazać Wam
moje śnieżynki zrobione
wedlug kursu Oli
robota szła mi sprawnie.
W ciągu jednego popołudnia i długiego jesiennego wieczoru,
wydziergałam 6 śnieżynek.
wydziergałam 6 śnieżynek.
Może dlatego, że opis wykonania był bardzo czytelny
a sam wzór nie był zbyt skomplikowany.
Śnieżynki usztywniłam wodą z Magikiem 1:1.
Nie upinalam ich szpileczkami tylko bardzo dokladnie ułożylam
na foliowej koszulce do dokumentów i wysuszyłam.
Moje śnieżynki zgłaszam do zabawy Cyklicznego Szydełka.
Ostatnio kupiłam złoty i srebrny kordonek.
Ciekawa jestem, jak wyglądałyby takie śnieżynki.
Muszę wypróbować.
Olu , dziękuję za kursik.
Dzięki niemu, będę miała piękne zimowe ozdoby.
Dzięki niemu, będę miała piękne zimowe ozdoby.
Bardzo dziękuję za ciepłe komentarze
oceniające mój pierwszy album i kartkę z poprzedniego wpisu.
Pozdrawiam serdecznie.
Zofiko