hafciarskie poczynania w styczniu.
Witam serdecznie.
Bardzo cieszę się,
że licznie odwiedzacie mnie tu
i pozostawiacie ślad w postaci komentarzy.
Dziękuję za każde miłe słowo.
Wyhaftowany bałwanek na zawieszkę dla Ewki
czekał cały miesiąc na oprawę.
Dziś sypnęło świeżym śniegiem.
Jest pięknie i zimowo.
Nastrój takiego dnia sprawił,
że w kilka minut oprawiłam go.
Sesja zdjęciowa na jodłowych gałązkach,
które jeszcze mam na balkonie
i choince, której jeszcze nie rozebrałam.
Wzór bałwanka pochodzi z "Kramu z robótkami"
nr 5/2002.
Jest tam mnóstwo wzorków na ozdoby choinkowe.
Jest tam mnóstwo wzorków na ozdoby choinkowe.
Haftowałam na kanwie 14 ct, różnymi resztami mulin.
Bałwanek wędruje
do Uli,
Ani
zadeklarowałam wyszycie minimum 10 zawieszek,
Kasi
zadeklarowałam wyszycie minimum 10 zawieszek,
Kasi
i Moniki
To jeszcze nie koniec mojego haftowania.
Zapisałam się do Ani
i biorę udział w zabawie:
W tym roku postanowiłam wyhaftować wzór róży
i kilka zawieszek na choinkę.
O bałwanku napisałam powyżej.
W styczniu postawiłam tyle xxxxxxxxx.
Pączek róży już gotowy.
I jeszcze pomęczę Was trochę moimi haftami.
W ubiegłym roku rozpoczęłam szyć wzór "Jesiennego bukietu".
Miałam w planie zrobić go i oprawiony powiesić na ścianie
w pierwszy dzień jesieni.
Nic z tego.
Okazał się dla mnie, początkującej hafciarki, trochę trudny.
Jest sporo kolorów i ciągle, nawet na jedno oczko, zmiana ich.
Odłożyłam go na pół roku.
Teraz odszukałam, odkurzyłam
i ......
mam już tyle.
Wieczorami stawiam po kilkanaście xxxxxx.
Zielone liście to styczniowy urobek.
Tego haftu nie zgłaszałam do żadnej hafciarskiej zabawy,
bo nie wiem jaka będzie moja cierpliwość przy jego szyciu
i czy wyszyję go do pierwszego dnia jesieni.
Trzymajcie za mnie kciuki, żeby tak było.
No to dzisiaj żegnam się z Wami.
Pozdrawiam serdecznie
i zapraszam ponownie.
Już niedługo 4.urodziny mojego bloga.
Może jakieś niespodzianki będą?
Myślę o tym.
Zofiko