za sprawą całorocznej zabawy u Inki.
Już maj a dopiero dzisiaj zrobiłam kartkę dla Inki
na.... kwietniowe wyzwanie.
https://swietanaokraglo.blogspot.com/2017/04/kwiecien-plecien-przekorne-wyzwanie.html
na.... kwietniowe wyzwanie.
https://swietanaokraglo.blogspot.com/2017/04/kwiecien-plecien-przekorne-wyzwanie.html
To wyzwanie to inspiracja zdjęciem z wielkanocnym wiankiem.
Na swojej kartce umieściłam wianek bożonarodzeniowy,
"upleciony" z gałązek jemioły i świerka.
z aniołkiem, choinką, dzwoneczkami i śniegową gwiazdką.
Wykorzystałam resztki papierów "Gwiazdka z nieba" z Galerii Papieru
oraz Studia 75.
Napis w centrum odbity stempelkiem
i wyszukany w przepastnym pudełku z przydasiami.
Maj.
Kasztanowiec przed moim oknem obsypany pąkami,
moknie w deszczu.
Nie zakwitł w tym roku maturzystom.
Pamiętacie jeszcze Wasz czas matury?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzajacych mnie.
Dzisiaj szczególnie Mariolę i A-lenkę,
które dołączyły do grona obserwatorów.
Dziękuję za komentarze.
Zofiko
Zosiu cudną karteczkę stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńMnie kwitły kasztany, jak zdawałam maturę, a stresu było co niemiara... Jednak był to zupełnie inny stres niż dzisiaj... czasem chciałabym cofnąć czas
P.S. Dasz radę ;)
Śliczna karteczka,ja świątecne przydasie mam juz dawno pochowane.
OdpowiedzUsuńZosiu, karteczka prześliczna! a ja kradnąc chwile, kiedy jest pogodnie porządkuję i pielę w kwiatkach, bo chwasty plenią się na potęgę! Pogoda im sprzyja..pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne wesołe kolory i bogaty w detale wianuszek :-D Dopiero co posiałam warzywa , na okrągło u nas leje ale już w zeszłym roku mówiłam ,że mamy dwie pory roku : deszczową i suchą . Pozdrawiam cieplutko z pochmurnego Dolnego Śląska :-D
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńJa też mam puda z przydasiami i znajduję tam masę świetnych rzeczy ;-)
Rewelacyjna interpretacja tematu! Każdy element umieszczony w idealnym miejscu :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka - wszystko idealnie dopasowane! ;)
OdpowiedzUsuńZosiu, jestem zachwycona tą karteczka o doskonałej kompozycji.
OdpowiedzUsuńPamiętam swoją maturę - było wtedy strasznie zimno, a ja okropnie zestresowana.
Buziaczki.
Prześliczna karteczka, bardzo mi się podoba :). Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne podejście do tematu , kartka wyszła elegancka :)
OdpowiedzUsuńNo na moja maturę to kwitły kasztany ....
Śliczna karteczka:)
OdpowiedzUsuńMoja matura to była w pełnym rozkwicie kasztanów:)...ale kiedy to było ho ho....
Zosiu ja trochę spóźniona ,ale lepiej późno niż wcale :-)
OdpowiedzUsuńKartka jest świetna, zresztą wszystkie Twoje kartki sa całkiem w moich klimatach i bardzo mi się podobają.
Mam nadzieję że , że wyjazd był udany a kasy na zakupy wystarczyło :-)
Pozdrawiam serdecznie
Przepiękna karteczka :) Wspaniały kasztanowiec :) Bardzo fajny blog prowadzisz, już obserwuję, więc na pewno będę tutaj częściej zaglądać :) Zapraszam też do siebie, na:
OdpowiedzUsuńmikaglo.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Sliczna jest!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka :)
OdpowiedzUsuń