"CZŁOWIEK POTRZEBUJE PASJI, KTÓRA WYPEŁNI CZĘŚĆ JEGO ŻYCIA I KTÓRĄ PODZIELI SIĘ Z INNYMI"

sobota, 24 marca 2018

238. Święta tuż tuż...

Witam w sobotnie popołudnie.
U nas pięknie.
Od rana świeci słonko i jest dość ciepło.

Mój kącik robótkowy posprzątany. 
Wszystkie przydasie uśpione w pudełkach aż do połowy kwietnia.
Wielkanocne kartki z życzeniami  wędrują do adresatów. 
Tym samym sezon wielkanocnych kartek zakończony.

W ostatnim tygodniu zrobiłam ich sporo.
W różnych kolorach, z różnymi dodatkami.
Robiłam niemal hurtowo powtarzając te same wzory. 

 Niektóre z nich pokazuję. 

Zapraszam do obejrzenia.















Wykorzystywałam dostępne papiery, przydasie, skarapki, ścinki itp.

Teraz pora na dekoracje wielkanocne. 
Mam w planie zrobić kilka tradycyjnych pisanek na wydmuszkach,
kupić świeże kwiaty, wykrochmalić i porozkładać czyste obrusy i serwetki. 

Lubię takie mieszkanie pachnące wiosną, 
kwiatami, 
 i unoszącym się z kuchni zapachem potraw i ciast.


Jest to mój ostatni wpis przed świętami. 
Od Niedzieli Palmowej to czas wyciszenia, dla siebie, domu, rodziny.

Na zbliżające się Święta życzę :

"Zadumy u grobu pustego,
radości ze spotkania Zmartwychwstałego.

Pokoju, nadziei,
jajka smacznego
i udanego oblewanego.

Niech się nie zgubi wśród tylu pisanek
Świąt sens prawdziwy
Jezus -  Baranek".

Zofiko.

P.S. Z wielką radością odebrałam od listonosza 
przesyłki od Małgosi X, Reni
 i wielką paczkę od Bogusi.
Dziękuję. Napiszę o tym więcej w kolejnym poście. 



czwartek, 22 marca 2018

237. O ścinkowym łańcuszku.


Witam serdecznie i słonecznie.

U nas od samego rana cudny dzień. 
Na niebie żadnej chmurki. 
Słonko pięknie świeci, śnieg topnieje 
a szpaki i sikorki ogrzane promieniami słonka
dały już pierwszy wiosenny koncert.

Moja pracownia nadal otwarta,
powstają ostatnie kartki wielkanocne. 
Sporo kartek już wędruje do adresatów 
zostało mi do zrobienia jeszcze kilka, które wręczę osobiście.

A z tymi,  które pokazuję dzisiaj było tak:

Wymyśliłam sobie kartkę z zielonym kołem z falbanką
 i wycięłam go. 
Umieściłam w centrum bazy. 
Dodałam różnorakie ozdoby. 
Wyszła prościutka kartka, taka płaska, 
do koperty.
(Oj namęczyłam się w tym roku pakując te bogate w dodatki!)


Ale zostały mi ścinki, 
które zecydowałam ocalić przed wyrzuceniem do kosza. 


Potuszowałam brzegi, przycięłam równiutko z każdej strony
i umieściłam na drugiej kartce.
Kartka ze ścinkowym elementem wygląda tak.


Białe pole w centrum postanowiłam ozdobić kołem w kwiatuszki 
i po wycięciu go 
został znowu ścinek, 
który też ocaliłam od wyrzucenia do kosza
umieszczając go w kolejnej kartce. 





Tym samym wykorzystałam maksymalnie wiosenny papier.

A że mam sporo takich resztek po wycięciu  skrapków, 
poszperałam  nieco w wielkim pudle 
i oczom ukazał mi się kolejny ścinek. 


W kształcie podobny do poprzedniego tylko kremowy i większy.

I on znalazł się na wielkanocnej kartce.



I tak bawiłam się przy wykorzystaniu ścinków aż wybiła 2.30.

Jeszcze tyle ścinków mam.....

A jak Wy wykorzystujecie takie "odpady"?


Do wielu z Was (do osób, których posiadam adres)
wędrują już wielkanocne przesyłki. 
Wysłałam zwykłym listem priorytetowym.
Jeśli znajdą się w Waszych rękach 
proszę o sygnał, że przesyłka dotarła.

Małgosiu X i Reniu! Wasze karteczki już są u mnie. Dziękuję.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mnie
 bardzo serdecznie.

Zofiko

P.S. Niektóre zdjęcia robiłam nocą w czasie pracy 
więc ich jakość nieciekawa.






poniedziałek, 19 marca 2018

236. Marcowe - okolicznościowe


Witam ciepło.

Początek tygodnia u nas bardzo śnieżny, z lekkim mrozem.
A na drzewach przed oknami mojego bloku
siedzi skulona i zmarznięta gromadka szpaków.
Oby szybko nastały cieplejsze dni.

Dzisiaj zapraszam do obejrzenia dwóch kartek okolicznościowych.

Pierwsza z nich zrobiona jest na 1-sze urodziny  według kursiku Ewy.


Tworzymy kartki przestrzenne

Karteczka miała być "do czytania"przez małą jubilatkę. 
Jest więc oklejona na wszystkich płaszczyznach.


Front kartki bardzo oficjalny.
Na dużym, różowym polu będzie wklejone zdjęcie 
z tortem urodzinowym.
I miał być Aniołek, by strzegł małą dziewczynkę.



 Tył kartki to grafika z misiami i wzorkiem wykrojnikowym.



Wnętrze kartki (do zdjęcia ułożyłam poziomo)
to również grafika z misiami i okolicznościowe życzenia.
A wokół życzeń 2 koty, które jubilatka uwielbia.

Kartka powstała z papierów Galerii Papieru z różnych kolekcji.

Zamawiającej Babci kartka bardzo podobała się. 
A jak wnuczce? Dowiem się niedługo.

Druga  to kartka imieninowa.
Zrobiłam ją specjalnie  dla Krysi - marcowej solenizantki.







W tej wykorzystałam papier z Galerii Papieru (wnętrze kartki) .
Papier z nutkami na zewnątrz kartki pochodzi 
z  Lemoncraft.
Wykrojnikowe kwiatuszki 
tworzą kiście bzu, w których ukrył się słowik,
 który radośnie wyśpiewuje swoją pieśń.
Bo z tym  też kojarzy mi się wiosna.
Tę kartkę posyłam na wyzwanie
"Violet spring",

Zdjęcie użytkownika Gosia Metryka.

zainspirowałam się głównie różnymi odcieniami fioletu,

oraz



Zapraszam niedługo 
do obejrzenia galerii kartek wielkanocnych,
 które zrobiłam w tym sezonie.

Pozdrawiam.
Zofiko







sobota, 17 marca 2018

235. Dla Inki - marzec 2018.

 Witam 
w sobotnie popołudnie.

I do nas wróciła zima.
Mam nadzieję, że to już ostatnie takie białe i mroźne dni.


Dzisiaj pokazuję kartkę zrobioną dla Inki 
https://swietanaokraglo.blogspot.com/2018/03/liftujemy-kartki-wyzwanie-marcowe-312.html,
która doskonale wpisuje się w nastrój dzisiejszego dnia.
I jest małym przerywnikiem
 w produkcji kartek okolicznościowych i wielkanocnych.

Do liftowania wybrałam kartkę 
Au-une,
bo spodobała mi się jej prosta kompozycja i kolorystyka.
A domek z serduszkiem jest uroczy.

kartka auune miniamlizm

Na mojej kartce jest kościółek,
gwiazda wskazująca drogę do Betlejem i zimowy krajobraz.
Wkomponowałam papier z nadrukiem kolędy.



I tak, za sprawą zabawy u Inki
kolejną kartkę wkładam do pudełka
i wracam do klejenia kartek wielkanocnych.

Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i bardzo miłe komentarze.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich
a szczególnie Magos,
która dołączyła do grona obserwatorów mojego bloga.
Jest mi bardzo miło.

Zofiko


czwartek, 15 marca 2018

234. Bombkowanie - marzec 2018

Witam. 

Dzisiaj 15. dzień miesiąca,
więc pora na pokazanie moich hafcików.  
Wzorki łatwe, szybko wyszywało się je, 
wystarczyły 2 wieczory. 





Oprawię wszystkie hurtowo w innym czasie. 

Hafciki posyłam na zabawę do Agnieszki 


i  Kasi

Haftowana choinka

I na dzisiaj tyle. 
Tonę w wiosennych papierach. 
Robię kartki wielkanocne.
Mam dopiero 16 a do liczby 35 
jeszcze trochę brakuje.


Pozdrawiam.

Zofiko


wtorek, 13 marca 2018

233. Kartki dla Ani_marzec 2018

Witam serdecznie.

Bardzo dziękuję za wszystkie, liczne odwiedziny
 i wszystkie ciepłe komentarze pod ostatnim wpisem. 
Miło mi, że moje prace zwracają Waszą uwagę. 

W marcu u Ani króluje 
Iris Folding.


Nigdy do tej pory nie robiłam żadnej pracy w tej technice,
ale sporo o niej wcześniej wiedziałam,
 choćby za sprawą Inki, 
która w czasopismach opublikowała kursik. 

Teoria teorią a praktyka okazała się trochę inna.

Zaczęłam od kartki okolicznościowej.
Nie bardzo mi wyszła 
(pomyliłam kolejność przyklejanych paseczków w jednym miejscu,
 co jednak niewiele wpłynęło na estetykę, 
ale ja o tym wiem, gdzie jest ten błąd).

I nawet nie mogę jej pokazać,
 bo jest już u marcowej solenizantki. 
W drodze na pocztę zorientowałam się, a  pośpiech  to sprawił, 
że jej nie sfotografowałam. 
Trudno. 

Następne były wielkanocne.
(Zdjęcia robione nocą i dniem).







Ścinki papierów z różnych kolekcji 
bardzo się tu przydały. 

A wykonanie? 
Jak potrenuję i zrobię jeszcze kilka będzie lepiej.
Aniu, dziękuję za zabawę i to, 
że  zainspirowałaś mnie do zrobienia czegoś innego niż zwykle. 
Praca nad tymi kartkami rozruszała trochę moje szare komórki 
i sprawiła radość. 

Na koniec mój żółty hiacynt. 
Kupiłam z ciekawości jak będzie wyglądał. 
Najczęściej w kwiaciarniach pojawiają się białe, różowe, 
liliowe i fioletowe.
 I takie zwykle kupowałam.

W tym kolorze zobaczyłam pierwszy raz. 
Nocą rozkwitł i teraz pięknie pachnie.
Czujecie?


Pozdrawiam bardzo serdecznie i wiosennie.

Zofiko