Witam bardzo serdecznie
stałych i okazjonalnych czytelników mojego bloga.
Dziękuję za wszystkie odwiedziny w ostatnim czasie
i komentarze.
i komentarze.
Na ogół nie sprawdzam statystyk odwiedzin,
nie śledzę jak rośnie licznik,
nie śledzę jak rośnie licznik,
zauważyłam jednak, że mój blog w ostatnim tygodniu
cieszył się popularnością,
(nawet 236 i 118 odwiedzin w kolejnych dwóch dniach).
(nawet 236 i 118 odwiedzin w kolejnych dwóch dniach).
Dzisiaj nie pokażę kartek, choć takie
na wyzwania majowe już zrobiłam.
na wyzwania majowe już zrobiłam.
Za to szybki przegląd moich haftowanych prac.
1. "Róża" - ciąg dalszy - na wyzwanie Ani
(podsumowanie xxxxx za kwiecień)
http://kreatywna.tv/nowy-haft-na-nowy-rok-5-podsumowanie-kwietnia/
w zabawie
(podsumowanie xxxxx za kwiecień)
http://kreatywna.tv/nowy-haft-na-nowy-rok-5-podsumowanie-kwietnia/
w zabawie
tak było miesiąc temu,
tak jest dzisiaj.
Niedużo krzyżyków przybyło.
Pochłonęły mnie inne projekty a czas jednak mam ograniczony.
2. Zawieszki dla Ewy w kształcie serca.
Wzór ten sam ale inny układ kolorów.
Wyszyte były wcześniej
i załapały się na to wyzwanie u Uli.
https://haftyuli.blogspot.com/2018/12/229-zawieszki-dla-ewki.html
i załapały się na to wyzwanie u Uli.
https://haftyuli.blogspot.com/2018/12/229-zawieszki-dla-ewki.html
Powiększyła się tym samym liczba zawieszek, które przekażę Ewie.
I tym razem myślę, że się będą podobały.
3. Mój pierwszy igielnik- biskornu,
który podaruję niedługo mojej koleżance (spoza blogowego świata)
na urodziny wraz z kartką i czymś słodkim.
Oj, długo dojrzewałam do podjęcia się takiego zadania.
Z wyborem wzoru nie miałam kłopotu
(mam jeszcze kilka wybranych)
ale przerażało mnie zszywanie.
Świetny filmik i rady Uli
tu:
https://haftyuli.blogspot.com/2019/04/248-wyzwanie-3wiosenny-igielnik.html
rozwiały moje wątpliwości.
Zszywanie nie jest takie straszne,
pomogła mi trochę lupa zegarmistrzowska.
( szyłam na kanwie 16 ct
ścieg jak dla mnie był drobny, nie widziałam dokładnie.)
Ula, dziękuję, że zamieściłaś filmik, z którego skorzystałam.
4. Na koniec zakładka do książki
z Kubusiem Puchatkiem.
Postać tego misia towarzyszy mi od dzieciństwa.
To była pierwsza książka,
którą przeczytałam w całości samodzielnie.
Uwielbiałam go i ta sympatia trwa nadal.
I często przypomina mi się piosenka Kubusia :
"Jak to dobrze Chmurką być....".
(A ostatnio po raz kolejny odkrywam Muminki,
których nie lubiłam wcześniej).
Postać tego misia towarzyszy mi od dzieciństwa.
To była pierwsza książka,
którą przeczytałam w całości samodzielnie.
Uwielbiałam go i ta sympatia trwa nadal.
I często przypomina mi się piosenka Kubusia :
"Jak to dobrze Chmurką być....".
(A ostatnio po raz kolejny odkrywam Muminki,
których nie lubiłam wcześniej).
Na prośbę Ulki zakładkę wyszyłam jako inspirację
do kolejnego Jej wyzwania hafciarskiego.
https://haftyuli.blogspot.com/2019/05/252-wyzwanie-hafciarskie-4-lubie-czytac.html
do kolejnego Jej wyzwania hafciarskiego.
https://haftyuli.blogspot.com/2019/05/252-wyzwanie-hafciarskie-4-lubie-czytac.html
Jeśli macie pomysł na zakładkę, weźcie udział w tym wyzwaniu.
(Ja nie biorę udziału).
Wszystkie hafty wykonałam na białej kanwie Aida 14 lub 16 ct,
muliną Ariadna.
Dziękuję uważnym czytelnikom za dotrwanie do końca.
Pozdrawiam serdecznie.
Życzę pięknego,
słonecznego majowego weekendu
z robótką w ręku.
Zofiko
Bogaty w hafty post! Zosiu, wszystkie prace są przecudne :)
OdpowiedzUsuńPiękne postępy w haftach. Trafiłam na Twój blog dzięki zabawie u Ani. Podziwiam również piękne kartki, tak po cichutku ale w duszy duży zachwyt z pomysłowości :). Zapewne zainspiruję się przy wykonywaniu swoich. Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńJesteś Zosiu jak pszczółka pracowita ,tyle prac skończonych w tak krótkim czasie -podziwiam.Serduszka przepiękne,biscornu też w moich ulubionych ostatnio fioletach.Co do puchatka -slodziak oczywiście i lubię go ale ...nie lubię go wyszywać i nawet do końca nie wiem dlaczego.Postępy w róży wcale nie takie małe -będzie piękny obraz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę ciepłego weekendu
Zosiu, twoje hafty są wspaniałe, nawet taki laik jak ja potrafi dostrzec pewnie niuanse w xxx i stwierdzić, że jesteś w tym świetna! ja się tu doczepię do słów: "I tym razem myślę, że się będą podobały."- nie podobają się tylko zachwycają! Zawsze! Buziaki:-D
OdpowiedzUsuńZosieńko, zakładka z Puchatkiem jest super - uwielbiałam go w dzieciństwie. Muminki też, do tej pory mam wszystkie części ich przygód (choć niektóre z nich są raczej opowieściami dla dorosłych). Różyczka rozkwita coraz bardziej, jestem ciekawa efektu końcowego. Zawieszki mają dużo świątecznego uroku, a lawendowy igielnik prezentuje się bardzo dekoracyjnie.
OdpowiedzUsuńBuziaczki posyłam.
Śliczności Zosieńko, tym bardziej podziwiam, bo sama nie mam takich zdolności. Jak pomyślę ile pracy w to wszystko włożyłaś - szacunek. Przesyłam moc serdeczności.:)
OdpowiedzUsuńA to Ewa szczęściara takie cua na choinkę dostanie :) Wspaniałę prace Zosiu, Kubusiowa zakładka to najlepsza zachęta do czytania dla małego człowieczka :)
OdpowiedzUsuńChoinkowe zawieszki są fantastyczne. Oczami wyobraźni widziałam drzewko ozdobione tylko takimi cudami. A Kubuś Puchatek z motylem na nosie wymiata. Śliczna zakładka.
OdpowiedzUsuńwszystko pięknie dopracowane :)
OdpowiedzUsuńsolidna z ciebie Zosiu hafciarka:)tyle prac a nie dawno wbiłaś pierwszy raz igłę w kanwę:)
Róża zaczyna wyglądać fantastycznie .
OdpowiedzUsuńBardzo lubię brzoskwiniowo- różowe róże:)
Zosiu Twoje prace są śliczne, pięknie haftujesz, piękny talent, podziwiam :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńZosiu, jaki xxx post! Super moja kochana :) Cieszą się, że filmik się przydał to najlepsza nagroda dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSerduszka ucieszą Ewcię z pewnością! Igielnik wspaniały wyszyłaś :) Róży przybywa co widać. Dziękuję za cudną inspirację do wyzwania :)
Cudowne hafty! A zakładka z Puchatkiem fantastyczna😍😍😍
OdpowiedzUsuńUwielbiam podziwiać jak inni wspaniale radzą sobie z haftem szczególnie że ja nie mam takich zdolności. Piękny igielnik i zakładka no i zawieszki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPięknie krzyżykujesz Zosiu. Wszystko perfekcyjnie wykonane i na pewno cieszyć będzie obdarowanych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZosiu ale pięknie dziś u Ciebie , tyle cudownych hafcików !!
OdpowiedzUsuńRóżyczka zapowiada się rewelacyjnie , zakładka aż się prosi żeby ja wsadzić do książeczki.
Biscornu wyszło rewelacyjnie. Tez podchodziłam do niego jak do jeża , miałam problem ze zszywaniem , pomysł z lupa rewelacyjny.
No i niezwykle piękne serduszka z choinkami . Hubki choinka będzie rewelacyjna .
Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę.
Przepiękne hafciki wyszyłaś Zosieńko i mnie podobają się bardzo:-) Róża już prawie gotowa, serduszka wyglądają wspaniale, igielnik jest cudny, a zakładką to nie da się nie zachwycić:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe urocze hafciki przygotowałaś!!! Każdy ma w sobie coś wyjątkowego. Podziwiam Twoje haftowanie i pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńZosieńko, piękne wszystkie Twoje prace! zakładka przeurocza i słodka. Mój najmłodszy syn też uwielbiał w dzieciństwie Kubusia. Igielnik fantastyczny! pozdrawiam z deszczem w tle:)
OdpowiedzUsuńZosiu przepiękne są te Twoje hafty! Wszystkie zachwycają, ale ten fioletowy igielnik to jest cudny!!! Pięknie haftujesz, aż miło oko nacieszyć :) Dziękuję kochana za miłe odwiedziny, bardzo mnie ucieszyły :)). Ja u Ciebie już zostałam na dłużej i równiez bardzo się z tego faktu cieszę bo zawsze miło jest tak cudne prace jak Twoje podziwiać :). Uściski Zosiu!
OdpowiedzUsuńZosiu imieninowe najlepszości posyłam :)
OdpowiedzUsuńJak pracowicie! Zawieszki są piękne i nie mogą się nie spodobać.:) Pozostałe prace również bardzo udane - też kiedyś robiłam zakładkę z Kubusiem.:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie,igielnik jest bardzo ładny.Jeszcze z okazji przedwczorajszych imienin dużo słońca na każdy dzień i niekończących się pomysłów.
OdpowiedzUsuń