Witam serdecznie
w kolejny upalny dzień tegorocznego lata.
Wiecie, że nie lubię upału
ale jakoś sobie radzę.
Północny pokój, lody,
schłodzony kompot
i tamborek.
W tle jakaś muzyka z radia.
To mój sposób na przetrwanie.
Tak właśnie spędziłam kilka ostatnich dni
i powstała kolejna zawieszka dla Ewy
Tym razem zimowa piernikowa chatka.
(Ula zaproponowała na wakacje Free style,
więc wybrałam taki właśnie wzorek).
Żeby piernikowemu ludkowi nie było smutno
(pokazywałam go już wcześniej).
Szyłam tradycyjnie na kanwie 14 ct,
3 nitkami muliny Ariadna.
Wzór pochodzi z czasopisma "Kram z robótkami".
Zawieszka wędruje również do Kasi
Pomiędzy różnymi letnimi czynnościami domowymi
haftuję również mój "Jesienny obraz".
Nie zdążę go ukończyć na powitanie jesieni jak planowałam.
Wzór piękny, bardzo mi się podoba ale dość trudny jak dla mnie.
Męczy mnie ciągła zmiana kolorów, co kilka oczek.
Ale uparłam się i dam radę doprowadzić do końca to, co zaczęłam.
Jeszcze sporo przede mną.
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny
i miłe komentarze pod poprzednim wpisem.
Bardzo cieszę się, że do mnie zaglądacie.
Udanego weekendu życzę.
Zofiko
Urocze piernikowe duo :) obraz zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZosiu pierniczkowe hafty są świetne i extra zawieszki z nich będą. A ten jesienny obrazek zapowiada się rewelacyjnie. Wzory pochodzące z Coricamo są wymagające , już nie raz się o tym przekonałam, dlatego też nie przepadam za nimi. Ale efekt końcowy jest zawsze świetny. Trzymam wobec tego kciuki za pomyślne ukończenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zosiu- to cudowny komplet! Twoje hafty sa boskie! Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudowne pierniczkowe hafty a ten jesienny wzór to po prostu rewelacja. Mogę się tylko domyślać że to nie jest proste, ale mam nadzieję, że twój czas pościęcony na wykonanie go, będzie zrekompensowany przez efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńCudna chatka :) Dziękuję za udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńPiekne piernikowe zawieszki.
OdpowiedzUsuńJesienny obraz pięknie się zapowiada.
Jak ja Ci zazdroszczę północnego pokoju .Ja mam całe mieszkanie na zachód -latem to koszmar.
Pozdrawiam serdecznie
Piernikowe zawieszki są przepiękne, z takimi święta Bożego Narodzenia będą magiczne i wspaniałe. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPiernikowy domek do schrupania ! Pyszny hafcik :-)
OdpowiedzUsuńPierniczkowa chatka jest urocza :)Bardzo mi się ten motyw podoba, ale wszystkie wzory, które odszukałam były mało efektowne. A Twoja chatka jest po prostu idealna :)
OdpowiedzUsuńślicznotki a haftu przybędzie i skończysz:)
OdpowiedzUsuńHafty przepiękne, pyszne i cudowne zawieszki.:)
OdpowiedzUsuńZ upałami radzę sobie podobnie, dodam jeszcze nogi w misce z wodą;) I wszystko byłoby do zniesienia, gdyby nie trzeba było ruszać się z domu:(
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki, a obraz zapowiada się ciekawie. Jesień długa, może zdążysz w czasie jej trwania;)
Miłego dnia:)
Zosieńko, bardzo piękne i smakowite pierniczki powstały. A haft jesienny zapowiada się na prawdziwe arcydzieło.
OdpowiedzUsuńUściski.
Cudna piernikowa chatka! A że pierniczka jeszcze nie widziałam to też napiszę że przeuroczy ;)
OdpowiedzUsuńJa już nie wiem co bardziej dokuczy... czy upały czy zimno... Mój mąż dzisiaj stwierdził że woli zimę, bo jak mu zimno to przynajmniej się ubierze a jak gorąco to już nie ma co zrobić ;)
Zosiu smakowite te pierniczki a jakie piękne, ślicznie wyhaftowane :)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty- podziwiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńMam te wzory, muszę w końcu wyszyć :)
Zosiu, prześliczny piernikowy duet! a jesienny obrazek już zapowiada się pięknie! pozdrawiam z deszczem w tle:)
OdpowiedzUsuńUrocza jest ta chatka, no śliczna :) Obraz zapowiada się wspaniale. Jestem pewna Zosiu, że uda Ci się skończyć bo warto. Przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki i te małe i ten duży również się zapowiada na bardzo udany. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńZosiu, chatka piernikowa urocza!!! Jesienny obraz już przedstawia się wspaniale. Z pewnością efekt krzyżykowania zrekompensuje trudy haftowania.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam:))
Piękne hafty!!!
OdpowiedzUsuń