Na początku stycznia Ula
ogłosiła zabawę polegającą na wyhaftowniu przez chętne osoby
poszewki na poduszkę wg. rozsyłanego wzoru .
Wzór został opracowany na podstawie mojej powłoczki na poduszkę
odnalezionej podczas porządków w rodzinnym domu.
I ja dołączyłam do tego wyzwania.
Ale nie będę wiernie odtwarzać oryginalnej kolorystyki tylko dostosuje ją tak,
by pasowała do wnętrza, w którym potem będzie użytkowana.
A ponieważ przeważa tam lekko kremowy kolor z elementami limonki,
takie też kolory znają się na mojej poduszce.
Haftowanie schematu rozpoczęłam od wyhaftowania zieloną włóczką konturów,
powstałe pola będę uzupełniała innymi kolorami.
Dość szybko przybywa krzyżyków,
kanwa ma duże oczka ok. 8 - 10 ct a włóczka jest grubsza niż mulina.
Chciałabym ten wzór ukończyć przed upływem założonego terminu,
bo w planie mam inny projekt. Zobaczymy.
Pozdrawiam.
Zofiko