276. Kopertówki cztery.

Witam serdecznie.

Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze 

pod poprzednim wpisem. 

Dziękuję za każde słowo.

Cieszę się, że moje prace podobają się Wam i czasem inspirują.

Dzisiaj zapraszam do obejrzenia czterech kopertówek.

W takiej formie zrobiłam już ich sporo, 

jak poszperacie to znajdziecie we wpisach z lat ubiegłych.

http://zofiko.blogspot.com/2018/11/256-dla-anizalegosci-i-biezace.html

http://zofiko.blogspot.com/2017/09/200-kolorki-dla-danusi.html

http://zofiko.blogspot.com/2017/01/zapraszam.html

http://zofiko.blogspot.com/2015/10/kartka-kopertowka.html

http://zofiko.blogspot.com/2015/02/kopertowki.html

Wykorzystałam papiery z różnych kolekcji. 

Każda ozdobiona jest papierowym kwiatem samodzielnie zrobionym. 

(Wcześniej papier zmoczyłam, pomalowałam akwarelami 

a po wyschnięciu wycinałam kształty wykrojnikiem).

I kilka zbliżeń.

Jak zauważacie, w moich ostatnich pracach pojawiają się

 te same wykrojnikowe elementy.

Bardzo je lubię. Wycięłam na zapas, z resztek papieru 

pozostałych po wycięciu różnych baz.

Ale w sobotę miałam pecha. 

Popękały mi już mocno zużyte płytki.

Na razie będzie przerwa w wycinaniu dopóki nie dokupię nowych

(zastępcze, z pleksi nie sprawdzają się,

 po jednym przekręceniu rozsypują się).

Na trochę wrócę do moich początków 

gdy miałam tylko nożyk, ołówek, 

nożyczki i kartonowe szablony w różnych kształtach.

Żegnam się z Wami do następnego wpisu.

Moja pracownia otwarta,

kartki wielkanocne robię a w przerwach xxxxxx.

Niedługo pochwalę się moim urobkiem.

Pozdrawiam słonecznie, wiosennie.

Zofiko