Witam serdecznie.
Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy mnie odwiedzili
i tym którzy odwiedzili oraz skomentowali moje prace.
Jest mi bardzo miło, dziękuję za wszystkie piękne słowa.
Witam nową, 67. obserwatorkę mojego bloga.
Jak obiecałam dzisiaj hafciki.
Nadrabiam zaległości u Agnieszki.
Moje wyhaftowane wzorki są wyprasowane,
podklejone flizeliną na kleju i czekają na oprawę.
Sierpień
Wrzesień
Październik
Nie haftowałam dodatkowych wzorków.
Wyszywałam na kanwie 14 ct, 3 nitkami muliny Ariadna.
Gdyby doba miała o kilka godzin więcej a ja mniej obowiązków,
(w które się sama wpakowałam)
gdyby omijały mnie nieprzewidziane i niezaplanowane wydarzenia,
gdyby moje popołudniowe drzemki były krótsze,
a ciekawe książki nie kusiły okładką i treścią
częściej bym tu była z moimi nowymi pracami.
Ostatnio przeczytałam:
Razem 1601 stron.
Może z nastaniem listopada przyjdzie większa ochota do robótkowania??
Może?
Teraz zmagam się z haftem matematycznym i zaległościami u Ani.
Zaglądajcie więc do mnie.
Niedługo pokażę efekty mojej pracy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
U nas dzisiaj wilgotno ale ciepło. +18 stopni!!!
Złote listki na brzozach przed moim oknem
rozjaśniają pochmurny dzień.
Zofiko